Ostatnie dwie suczki - Paprika (Cobra) oraz Proxy, po zakończonej kwarantannie, wyjechały do nowych domów.
Wszystkie ALIAS-szczeniaczki z naszego pierwszego miotu "A" są już ze swoimi rodzinami. Serdecznie dziękujemy za opiekę nad szczeniaczkami! :) Cieszymy się, że wszystkie maluchy znalazły tak wspaniałych ludzi!!! Dziękujemy również Allrounder Service za bezpieczną podróż Coberki! ...czas szybko mija, a my rośniemy jak na drożdżach (wczoraj, już po raz 3 miałyśmy powiększane obróżki! ). Przeszłyśmy drugie szczepienie, zostałyśmy zabezpieczone przed kleszczami, a niedługo, po raz kolejny będziemy odrobaczane. Zaczęłyśmy wychodzić na spacerki i poznawać okolicę, jeździmy samochodem, poznałyśmy inne "białasy" (Bosko i Szejka) i zmieniłyśmy karmę na taką, dla szczeniąt ras dużych! Dziękujemy Małgosi za część zdjęć! :)
Skończyliśmy 8 tygodni!
Tydzień rozpoczęliśmy od testów - psychicznych, jak można się było spodziewać, wypadliśmy świetnie! Jesteśmy towarzyscy i chcemy współpracować :) Niedługo potem przeszliśmy przegląd hodowlany (podobno wszyscy byli nami zachwyceni) i sprawiliśmy sobie tatuaże. Dzięki temu, będziemy dobrze identyfikowalni, a w razie zgubienia się, mamy duże szanse na szybkie wrócenie do swojego domku. Dostałyśmy oficjalne imiona, które pojawią się w naszych metrykach i rodowodach: Biała Furia ALIAS MONONOKE AFERA Biała Furia ALIAS ERGO PROXY Biała Furia ALIAS KIBA Biała Furia ALIAS ECHO Biała Furia ALIAS HAKU BIAŁY Biała Furia ALIAS MICHAIM'S PAPRIKA ...a w weekend pożegnałyśmy część rodzeństwa, które wyjechało już do nowych domków. W domu zrobiło się trochę cicho ...i trochę smutno. Wiemy jednak, że nasze rodzeństwo znalazło wspaniałe rodziny i czeka je bardzo szczęśliwe życie :) Gdy Afera (Mononoke), Kiba oraz Biały (Haku) stawiają czoła nowym przygodom wraz ze swoimi nowymi rodzinami, my (Proxy, Echo i Paprika "Cobra") rozpoczynamy trening przyzwyczajania się do klatki, chodzenia na smyczy i pierwsze ćwiczenia z podstawowego posłuszeństwa. Tyle się dzieje...
Bardzo dużo się bawimy i często ze sobą walczymy, mamy też nowe, bardziej hałaśliwe zabawki. Pan listonosz cały czas przynosi kolejne elementy naszej wyprawki, a dzięki temu, że dostarczył nam już obróżki i smyczki (dziękujemy za ich szybkie uszycie Furkidz ! ) możemy spacerować poza ogrodem. W tym tygodniu odwiedziliśmy naszą lecznicę weterynaryjną, świetnie się tam bawiliśmy, a po całej tej zabawie, badaniach, szczepieniu, chipowaniu, smakołykach i drzemce w gabinecie, ruszyliśmy ku nowej przygodzie! Zaczynają nam stawać uszka, uczymy się czystości, podróżujemy samochodem, poznajemy nowych ludzi, biegamy po ogrodzie nocą, pokonujemy przeszkody z ruchomych elementów... słowem SZALEŃSTWO! girls / dziewczęta
|
Dogs are not our whole life, but they make our lives whole. Miot "A"
(Furia x Bosman) Archiwum
August 2013
Kategorie |